Kto lubi pizzę, ręka w górę! Druga ręka w górę ci, którym klasyczna pizza się znudziła… Niee, dobra, prawdziwa, włoska pizza nigdy się nie znudzi. Jednak czasami, w poszukiwaniu nowych inspiracji, smaków i aromatów warto zamienić włoską pizzę na „placek“ z innych zakątków świata, np. Na alzacki flammkuchen, w polsce znany jako podpłomyk alzacki. Choć flammkuchen z wyglądu do złudzenia przypomina pizzę, to tak naprawdę w sposobie przygotowania i smaku ma z nią niewiele wspólnego. Podpłomyk przygotowywany jest na bazie ciasta chlebowego, zamiast typowego dla pizzy sosu pomidorowego, do przygotowania flammkuchen stosuje się tłustą śmietanę, creme fraiche lub twarożek, a ser i spółka, zastąpione są w klasycznym wydaniu podpłomyka alzackiego cebulą i boczkiem.
Flammkuchen, popularny szczególnie we francji i niemczech doczekał się wielu regionalnych odmian i wariacji. Osobiście najbardziej do gustu przypadł mi podpłomyk alzacki z serem kozim, gruszką, miodem, cebulą i orzechami włoskimi.
Flammkuchen z serem kozim, miodem i gruszką, cebulą i orzechami
Flammkuchen – Składniki
- 230 g mąki pszennej
- 2 łyżki oliwy z oliwek
- 1 czerwona cebula
- 1 rolka sera koziego
- 150 g półtustego twarogu lub śmietany
- 150 g crème fraîche
- 1 gruszka
- garść orzechów włoskich
- świeży rozmaryn
- miód
- sól, pieprz
Flammkuchen – Przygotowanie
Łączymy mąkę ze szczyptą soli i olejem. Stopniowo dodajemy wodę. Ugniatamy wyrabiając gładkie ciasto. Wyrobione ciasto dzielimy na 2 części, zawijamy w folię spożywczą i odstawiamy do lodówki na ok. 30 minut. Piekarnik rozgrzewamy do temperatury 220 °c.
Cebulę i gruszkę obieramy i kroimy w cienkie krążki. Ser kozi kroimy w plasterki. Myjemy gałązki rozmarynu i skubiemy listki. Mieszamy twaróg i crème fraîche na gładką masę. Doprawiamy solą i pieprzem.
Po upływie 30 minut wyjmujemy ciasto z lodówki i wałkujemy na cienki placek (2-5 mm). Rozwałkowane ciasto kładziemy na blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia. Na cieście rozsmarowujemy twaróg i crème fraîche, układamy krążki cebuli, gruszki, ser kozi. Całość posypujemy listkami rozmarynu.
Pieczemy przez ok. 10−12 minut w rozgrzanym piekarniku, na najniższym poziomie. Gotowy flammkuchen skrapiamy miodem i posypujemy orzechami włoskimi. Voilà!
Flammkuchen z boczkiem i cebulą
W klasycznej wersji flammkuchen, ser kozi, gruszkę i rozmaryn zastępujemy boczkiem pokrojonym w drobną kostkę:
Bon appétit!